Czekoladowy sedes miesiąca

budynZ czystego lenistwa rozpoczynam kolekcję kosmicznych bzdur dnia, które zamierzam wrzucać do komentarzyków niniejszej stronki.

Jest mi po prostu wygodniej używać Press This

Press This is a bookmarklet: a little app that runs in your browser and lets you grab bits of the web.

Budynie dzienne będą brane pod uwagę przy nagradzaniu sedesem tygodnia.

11 komentarzy do “Czekoladowy sedes miesiąca

  1. W Internecie krąży informacja o projekcie tworzenia partii internetowej – http://projektpi.pl/. Gdyby inicjatorom udało się stworzyć jakąś prawdziwą, szeroką platformę dialogu i porozumienia społecznego? Gdyby inicjatorom projektu udało się stworzyć mechanizm choćby namiastki demokracji? Jeżeli pomysłodawcy potrafiliby zabezpieczyć się przed „hakerami”, premiowaniem i dowartościowaniem tylko elit? Jeżeli inicjatorzy projektu zapewniliby realny udział w kształtowaniu tego ruchu wszystkim chcącym coś robić, to może idea ta ma szanse powodzenia? Skoro nie ma innej możliwości kształtowania rzeczywistości jak poprzez system partyjny, to może faktycznie powołać do życia partię bezpartyjnych? Gdyby udało się zebrać do kupy tych wszystkich niezadowolonych internautów, to byłaby największa partia w Polsce! Może zaiste warto spróbować?

    via Solidarność Internetowa – Dziennikarstwo obywatelskie – Onet.pl Wiadomości.

    Polubienie

  2. Kataryna pyta cwaną gapę

    Czy zamieszczony w jakiejś Gazecie Polskiej stenogram rozmowy przy kolacji jest autentyczny?

    2009-05-17 23:32 kataryna

    via PO: Propaganda zamiast Platformy – Ryszard Czarnecki: „Silna Polska w Europie Narodów” – Salon24.

    Ryszard Czarnecki 163 ➡ 79 – członek prezydium byle komu nie odpowiada

    via Polska – drugą Afryką – Ryszard Czarnecki: „Silna Polska w Europie Narodów” – Salon24.

    Polubienie

  3. Polacy nie znają języków i generalnie nie są traktowani jako poważny rynek przez
    duże serwisy popularne na świecie, stąd te wszystkie klony – od Allegro (eBay’a
    długo nie było, teraz nie potrafi odbić rynku), przez Naszą Klasę
    (classmates.com), GG (w czasach gdy powstało, najpopularniejsze było ICQ, w siłę
    rósł MSN, później powstał Skype, Amerykanie używali AOL i Yahoo itp.), Blip
    (Tweeter), po Wykop (tak jak napisał mój przedmówca – jest to kopia digg.com).
    Wymieniać dalej?
    Najprostszy biznesplan – skopiować czyjś pomysł zanim dotrze do Polski.

    via Re: Odtwórczość = wykop – poznaj historię 🙂 – Internet i technologie – opinie – Forum dyskusyjne | Gazeta.pl.

    Polubienie

Przyłącz się do dyskusji i dodaj Swój własny komentarz