Komu służą agregatory blogów

Oto jest pytanie.

Wg c² błogosfera RP znajdowała się w cywilizowanym świecie przed powstaniem „platformy” Salon24 – nic dalszego od prawdy c² nie mógł wystukać. Przed dwoma laty kRajanie postukiwali sobie na forach a założyciel Janke na blogu Onetu. Papieżyca kataryna zaczynała na forum GW zanim założyła sobie bloxa.

Popularność blogów w Polsce rozpoczęła się na przełomie roku 2001 i 2002. Pierwszym polskim serwisem internetowym umożliwiającym pisanie własnego bloga był serwis nlog.org, który zaczął działać w czerwcu 2000 roku. 15 marca 2001 roku swoją działalność rozpoczął serwis Blog.pl, który był przez kilka lat największym polskim serwisem blogowym. W 2003 i 2004 roku polskie portale dostrzegły potencjał blogów i powstał blox.pl należący do Agory (gazeta.pl) oraz blog.onet.pl stworzony przez Onet.pl, który obecnie skupia największą liczbę polskich blogerów.

Prymitywnie prościutka w obsłudze „platforma” s24 pozwoliła pod koniec 2006 roku zacząć blogowanie tym kRajanom, dla których nawet założenie bloga na Onecie było zbyt skomplikowane. Po pierwszym roczku istnienia salonu oderwało się z niego parę osób i zgrupowało się na Liście Uczennic. Następnie założono tekstowisko. A potem się posypały różne nowe portaliki, które pozazdrościły powodzenia salonowi.

Nowe portaliki założyły sobie cel klonowania różnych indywidualnych blogów, szczególnie po s504 saloniku tuż przed wyborami 2007. Na pierwszy rzut oka nie widać w takowym założeniu nic podejrzanego. Okazało się jednak niebawem, że poszczególne administracje portalików poszły za przykładem administracji s24 w dziele zamordyzmu, moderacji i dyscyplinarnego usuwania użytkowników.

Zapomniano przy tym, że agregowanie np. Paliwody z s24 kończy się dramatycznie w momencie usunięcia z salonu. Pozostaje NIC. Sama agregacja nie wystarczy – potrzebna jest duplikacja, a to każdy może sobie zrobić indywidualnie przez copy and paste bez oglądania się na agregatory. Ponadto agregacja wbudowana jest w przeglądarkę Opera, w Sage Firefoxa, w Google Reader oraz w blogspota – że nie wspomnę już o całej reszcie .

  • Po co więc zapisywać się na jakieś drupale ❓
  • W stadku raźniej ❓
  • Admin pomoże wstawiać linki do wpisów ❓
  • A może zasięg i poczytność się zwiększy ❓

Proszę uprzejmie o podpowiedzi.

Po niedawnym przymknięciu doskonałego katalogu BlogNews.pl nie chciałbym tu reklamować SLD-owskiego katalogu klanu Skubiszewskich, uporczywie lansującego gadulstwo Maleszki. Zamiast tego chciałbym zwrócić uwagę na dwa blogi zbiorowe: Wpisz24 i Polandian oraz jeden zajawkowiec z prawdziwego zdarzenia. Moim skromnym zdaniem prowadzenie blogów zbiorowych jest dużo szczęśliwszym rozwiązaniem od flogów na drupalach. Czy to Czarnecki, czy Azrael, czy FYM – odpowiadają na komentarze tylko na oryginalnym blogu – na martwe kopie swoich blogów nie zwracają uwagi. Nota bene drupalskie martwe kopie zajawek nie zawierają nawet odsyłaczy do oryginału. Komentarze na zajawkach trafiają w próżnię. Powstaje kilka sierocych klonów tego samego wpisu – kopie onetowskie są z zapałem komentowane przez gawiedź, ale autor nigdy nie odpowiada. Czarnecki jeszcze nie zgrzeszył własnym komentarzem ani na swoim oryginalnym blogu 🙄 ani na flogu.

Na domiar złego flogowiska kRajowe odłączyły swoich użytkowników z wyszukiwarki blogów na początku września 2008. Łukaszenka zielenieje z zazdrości

Mnie zastanawia także to, dlaczego niektórzy blogerzy (czegokolwiek w swoim blogu nie napiszą) natychmiast trafiają na szczyt SG i figurują tam przez długie godziny w ciągu dnia pośród wisów publicystów „legalnych”. Azrael do takich „wyświęconych” należy, „Galopujący major” także. Ciekawe też, co na to Sondażownia?
Pozdr

Niektóre wybrane splogowiska flogerów kRajowych

Nasuwa się pytanie: skoro flogera powinna obowiązywać pełna konspiracja, to po kiego grzyba zakładać splogowiska ❓ Dla pozycjonowania ❓ Z ksenofobii ❓ Skubiszewscy promują ketmana wymyślnymi splogami, bo inaczej Maleszki nie idzie sprzedać 🙄 A gdy zaraz po wywaleniu z Salonu, ketman otworzył bloga na Onecie, to okazało się, że Onet odłączył się właśnie z Google – czyli nie zdobędzie poczytności. Wisi tam nieudacznik do dziś :mrgreen: Rozwinę temacik w którymś z następnych odcinków.

Firmy oszukują w fałszywych blogach [2007-06-11 06:02]
Wiele firm po cichu wykorzystuje blogi do promocji swoich produktów. Próby oszukania internautów robione przez Sony czy Vichy często kończą się jednak blamażem.

I o blamażach flogerów będzie właśnie wkrótce ciąg dalszy

[Na Wyspach] Różne głosy z tej Anglii dochodzą…

Czytając codziennie doniesienia o życiu Polaków w Anglii powinnam być na skraju rozpaczy, prosić o zasiłek dla bezrobotnych, a przynajmniej błagać rodzinę o przysłanie mi pieniędzy na bilet powro…

Zośka, 2008, October 23, Thursday


1 komentarz do “Komu służą agregatory blogów

Przyłącz się do dyskusji i dodaj Swój własny komentarz